I Sesja Eisarnoud

Awatar użytkownika
Piotr Romanow Stempel
Posty: 798
Rejestracja: 04 lip 2023, 21:06
Kontakt:

RÓD

ODZNACZENIA NANDYJSKIE

I Sesja Eisarnoud

Post autor: Piotr Romanow »

Nandidi, te helfnoj?*

Mija kolejny dzień, w którym nasza Niebiańska Ojczyzna żyje sobie w zaciszu i nie wyróżnia się niczym ponad inne państwa całego Pollinu. Czy to źle? Nie. Czy dobrze? Też nie.
Nowo powstałe Imperium Nandyjskie miało na celu zjednoczyć jak największą rzeszę aktywnych głów i pomysłów w celu tworzenia państwa uniwersalnego, słynnego z Profesora Swarzewskiego i moich teorii na temat Imperium Novum. Niestety jak to bywa znów zawiedliśmy.
Postanowiłem iść o krok dalej, chociaż nie wykorzystałem potencjału Eisarnoud w momencie, gdy go otworzyłem, dlatego w tym momencie postanawiam otworzyć pierwszą sesję rady doradczej Jego Imperatorskiej Mości. Po co? Po to, aby wyjść z tego marazmu i razem, całym narodem nordackim pójść o krok dalej, dokonać tego czego wcześniej nie daliśmy rady zrobić.
Potrzebujemy wiele, a ile możemy zyskać, czy też wyciągnąć z tego co już mamy? Ciężko stwierdzić, rada w tym momencie będzie miała za zadanie usiąść i rozpocząć poszukiwania talentów, a także aktywności, które zachęcą wszystkich do budowy silnego wspólnego społeczeństwa.

Zapraszam wszystkich obywateli do debaty, w celu wypracowania jak najlepszych wyników!
* W znaczeniu miało być "Nandyjczycy pomożecie?" Jeśli mógłbym prosić @Borys Zamycki o korektę i sprawdzenie.
Jego Najjaśniejsza Imperatorska Mość, Imperator Nan Di, Imperator Brodrii, Pan rzeczy widzialnych i niewidzialnych, Książe Aquelii, Pierwszy Margrabia Ocidene Marte
Awatar użytkownika
Borys Zamycki Stempel
Posty: 95
Rejestracja: 20 gru 2023, 19:05
Kontakt:

Re: I Sesja Eisarnoud

Post autor: Borys Zamycki »

Wasza Imperatorska Mość!
Wasze Ekscelencje!


Zij, me helfnoj.

Spójrzmy jednak na początku prawdzie w oczy. Nan Di (podobnie zresztą jak cały Bastion) jest takim trochę mikronacyjnym domem weterana. Domem zamieszkanym przez starych mikronautów, którzy kiedyś uczestniczyli w wielkich, ambitnych projektach, intrygach i grach politycznych, jednak obecnie, przez wzgląd na przewlekłą realiozę, stawiają raczej na mało intensywną i niezbyt zobowiązującą aktywność, nierzadko przerywaną kilkutygodniowymi okresami bezczynności.

Czy da się zmienić ten stan rzeczy? I tak, i nie. Według mnie, nie należy oczekiwać, że z "domu weterana" staniemy się nagle tętniącą życiem potęgą z setką obywateli. Zakładanie sobie od razu takiego celu to oszukiwanie samego siebie. Póki co, jesteśmy chyba skazani na obecną formułę "domu weterana". Oczywiście powinniśmy z całych sił zachęcać ewentualnych nowo przybyłych gości, by dołączyli do grona Nandyjczyków i nieco "odmłodzili" nasz "dom weterana", jednak samo liczenie na ich przypływ nie jest pewną lokatą.

Czy możemy sprawić, żeby nasz "dom weterana" trochę się zaktywizował w warunkach jakie mamy? Możemy. Doświadczenie pokazuje jednak, że wielkie projekty na Bastionie może i zaczynają się hucznie, ale często kończą się wygaszeniem aktywności. Dlatego być może powinniśmy dać szansę "małej aktywności" - czyli takim projektom, które wymagają stosunkowo niewielkiego nakładu czasu i często też nie wymagają regularnego działania. Z mikronacji, w których miałem okazję działać, przypominam sobie bardzo różne formy "małej aktywności" - zarówno typowo rozrywkowe, jak i takie, które wnosiły coś do rozwoju danego państwa:
- gra "X czy Y"
- wątek z dowcipami i memami mikronacyjnymi
- luźno prowadzony wątek z krótkimi biografiami postaci z historii przedinternetowej kraju
- wątek z ciekawymi cytatami
- "oceń utwór powyżej"
- "nigdy w życiu..."

Ze swojej strony, jako osoba pracująca nad językiem nandyjskim, przymierzam się do otwarcia wątku pt. "Twoje nandyjskie słowo miesiąca", w którym każdy będzie mógł zgłaszać swój pomysł na nowe nandyjskie słowo. Jeżeli ta idea znajdzie odzew, zorganizowane zostanie głosowanie na słowo miesiąca.

Być może powinniśmy spróbować rozwijać w ten sposób elementy świata fabularnego w Nan Di. Nandyjskie imię miesiąca? Konkurs na nazwę dla nowej miejscowości? Wątek z najdziwniejszymi ciekawostkami o Nan Di? Albo z dowcipami typu "do baru wchodzi Nandyjczyk, Ordyjczyk i Brodryjczyk"? Według mnie, warto dać szansę takiej aktywności. Tym bardziej dlatego, że, jak widać na przykładzie wątków takich jak "Muzyka w klimacie" czy "Przygody Arnolda Żółćmana", "mała aktywność" potrafi mobilizować do działania. A jeżeli odpowiednio nakierujemy tę "małą aktywność", to może być ona sposobem na realizowanie wielkich projektów metodą małych kroków.
(-) Borys Zamycki

Baron Hipshangu
Kiedyś znany jako Mikołaj Patryk Dostojewski

Obrazek
Awatar użytkownika
Piotr Romanow Stempel
Posty: 798
Rejestracja: 04 lip 2023, 21:06
Kontakt:

RÓD

ODZNACZENIA NANDYJSKIE

Re: I Sesja Eisarnoud

Post autor: Piotr Romanow »

Dziękuję za odpowiedź Borysie!

Jest to już jakiś cel, czy możliwość dalszych robienia kroków w przód. Tylko pytanie co dalej, jak żyć? Na ten moment mamy tylko kilka takich projektów, czy możemy je jakoś pchnąć do przodu? Szukając trochę odskoczni od naszego domu weterana trafiłem ponownie do Edelweiss.
Tam jest trochę inna tendencja, bowiem to gamechar, którym jest Heinz robi ogromną robotę, a obywatele w wielu kwestiach tylko się przyłączają i robią w ten sposób ogrom aktywności. Niestety ja nie umiałbym być tak aktywny jak on, a gdybyśmy mieli takich kilku gamecharów, którzy by działali mielibyśmy trochę lepiej. Nie mniej, czy warto to ruszać, czy dziadkujemy dalej?
Jego Najjaśniejsza Imperatorska Mość, Imperator Nan Di, Imperator Brodrii, Pan rzeczy widzialnych i niewidzialnych, Książe Aquelii, Pierwszy Margrabia Ocidene Marte
Awatar użytkownika
Markus Wettin
Posty: 63
Rejestracja: 12 sty 2025, 22:58
Kontakt:

Re: I Sesja Eisarnoud

Post autor: Markus Wettin »

Skoro mówimy o aktywności, to myślę, że warto byłoby ten temat rozszerzyć na cały Bastion Pollin. Trzeba także pomyśleć o reorganizacji forum moim zdaniem, bo jedynie właśnie Nan Di prezentuje jakąkolwiek aktywność. Wracając do Imperium, to na dniach postaram się szerzej rozpisać na temat mojej wizji.
/-/ Markus Wettin
Obrazek
Awatar użytkownika
Piotr Romanow Stempel
Posty: 798
Rejestracja: 04 lip 2023, 21:06
Kontakt:

RÓD

ODZNACZENIA NANDYJSKIE

Re: I Sesja Eisarnoud

Post autor: Piotr Romanow »

Moim skromnym zdaniem Bastion od początku wykazywał działanie raptem 3-ech państw, które teraz znajdują się w jednym Imperium Nandyjskim. Ciężko mi mówić o idei bastionu, gdy nagle okazuje się że jesteśmy sami sobie... Teraz idea ta trochę umiera. Nie mówię, że to od razu koniec Bastionu, nie mniej odczuwamy bardzo negatywny skutek wygasania innych państw.

Zawsze można by było podpiąć się pod inne państwo i tam mieć swoją dziadkownie, niżeli samemu opłacać hosta i trzymać się niezależnie. Ale czas pokaże, bo może się mylę.
Jego Najjaśniejsza Imperatorska Mość, Imperator Nan Di, Imperator Brodrii, Pan rzeczy widzialnych i niewidzialnych, Książe Aquelii, Pierwszy Margrabia Ocidene Marte
Awatar użytkownika
Andżej-chan Stempel
Posty: 1897
Rejestracja: 04 lip 2023, 22:01
Kontakt:

ODZNACZENIA NANDYJSKIE

Re: I Sesja Eisarnoud

Post autor: Andżej-chan »

Szanowni Panowie,
Zgadzam się z przedstawionymi opiniami. Wystartowaliśmy w lipcu 2023 r., po ponad 1,5 roku nadszedł czas na pewne podsumowanie. Formuła Bastionu nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Celem było wyjście poza hermetyczne grono bialeńsko-brodryjskiego kręgu kulturowego i stworzenie różnorodnej społeczności. Tak się nie stało. Poza jednostkową i epizodyczną aktywnością jednostek, na dłuższy czas przyciągnęliśmy tylko kilku Suderlandczyków, już wcześniej powiązanych z Bialenią towarzysko. Już od wielu miesięcy jedynym aktywnem państwem Bastionu jest Imperium Nan Di.

Daleki jestem od podejmowania decyzji pod wpływem bieżących nastrojów, ale niewątpliwie warto rozważyć różne scenariusze. Jest nas zbyt mało na prowadzenie kilku państw, a w sytuacji braku napływu nowych ludzi, tak to w praktyce wygląda - nawet Arcadia bazowała w dużym stopniu na tej samej grupie ludzi, co Nan Di i Orda.

Jedną z możliwości jest przekształcenie forum Bastionu w forum Imperium. Arcadia jest martwa, Suderland również, działy Kompasu tak naprawdę nigdy się nie rozkręciły, a Wyspa Świętej Małgorzaty daje znaki życia raz na brodryjski rok. Pakt Bundżadarski przestał funkcjonować. Taki krok oczywiście wymagałby podjęcia rozmów (lub przynajnniej próby ich podjęcia) z pozostałymi państwami Bastionu. Gdyby któreś z nich chciało dalej funkcjonować, nie widzę przeszkód, by pozostawić jego dział, jako państwa goszczącego na forum Nan Di.

Drugą opcją jest podjęcie próby integracji w innymi projektami podobnymi do Bastionu. Prawda jest jednak taka, że Orbita Mikronacji jest jeszcze dużo mniej aktywna od Bastionu, więc jedyny efekt byłby prawdopodobnie taki, że na wspólnym bastionowo-orbitowym forum byłoby jeszcze więcej nieaktywnych krajów. Teoretycznie rozważyć można też przyłączenie się Nan Di do Federacji Nordackiej. Kryterium geograficzne spełniamy... Pytanie brzmi tylko, czy się dogadamy. W przeszłości było wiele sporów pomiędzy mieszkańcami naszych państw, ale może już wszystkim nam odechciało się inb i flejmów?

Jedno jest pewne - skoro wciąż od czasu do czasu aktywizujemy się w mikro, to dalej coś nas przyciąga do tego uniwersum. Pewnie już nigdy nie będziemy tak aktywni jak dawniej - do gimnazjum się nie cofniemy, a do emerytury daleko. :lol: Z resztą, patrząc na ISM, nigdzie jest szczególnie kolorowo z aktywnością. Młodzież się do mikro nie garnie, a dorośli nie mają czasu z gumy. Niemniej myśłę, że fajnie byłoby dalej mieć swój kawałek wirtualnego świata, w którym moglibyśmy się bawić w wolnym czasie.
/-/ Andrzej Płatonowicz Ordyński (Andżej-chan), wódz Nowej Ordy
Awatar użytkownika
Piotr Romanow Stempel
Posty: 798
Rejestracja: 04 lip 2023, 21:06
Kontakt:

RÓD

ODZNACZENIA NANDYJSKIE

Re: I Sesja Eisarnoud

Post autor: Piotr Romanow »

Nie ukrywam Szanowny, że macie wiele racji w tym co napisaliście. Wydaje mi się, że słuszna idea po prostu stopniowo zaczęła wymierać, a nasze "rozpakowanie cukierka" okazało się tylko i wyłącznie chwilowym boomem aktywności.

Z każdą kolejną chwilą uważam, że powinniśmy starać się po prostu łączyć się z innymi państwami z okolicy. Tylko tu powstaje pytanie, czy taka II Federacja Nordacka będzie w stanie nas zaakceptować? Czy znajdziemy wspólny język i stworzymy silną pozycję w niej? Fajnie by było jakbyśmy mogli na początku chociaż spróbować się z nimi stowarzyszyć bez większych integracji, a później z biegiem czasu myśleć co dalej.

Co sądzicie?
Jego Najjaśniejsza Imperatorska Mość, Imperator Nan Di, Imperator Brodrii, Pan rzeczy widzialnych i niewidzialnych, Książe Aquelii, Pierwszy Margrabia Ocidene Marte
Awatar użytkownika
Andżej-chan Stempel
Posty: 1897
Rejestracja: 04 lip 2023, 22:01
Kontakt:

ODZNACZENIA NANDYJSKIE

Re: I Sesja Eisarnoud

Post autor: Andżej-chan »

Na forum FN poza dziełem "Regionu Federacji" jest dział "Państwa gościnne i stowarzyszone", więc myślę, że stowarzyszenie bez większej integracji będzie możliwe.
Oczywiście nie wiem, czy FN w ogóle jest zainteresowane współpracą z nami. Gdybyśmy się zdecydowali, to trzeba by było rozpocząć rozmowy dyplomatyczne w kuluarach. Przede wszystkim jednak powinniśmy ustalić, czego my potrzebujemy i oczekujemy, a potem w toku negocjacji dążyć do osiągnięcia kompromisu.

Za współpracą z FN przemawiają wspólne idee pannordackie, będące także elementem dziedzictwa intelektualnego kręgu bialeńsko-brodryjskiego. Połączenie potencjałów mogłoby korzystnie wpłynąć na aktywność, która po obu stronach jest taka sobie, mimo niezłego potencjału demograficznego.

Potencjalnym zagrożeniem są dawne animozje personalne. Wydaje mi się jednak, że wszystkim inby i flejmy się znudziły, a ten niewielki czas, jaki możemy poświęcić na zabawę w wirtualu wolimy spożytkować przyjemniej i pożyteczniej.
/-/ Andrzej Płatonowicz Ordyński (Andżej-chan), wódz Nowej Ordy
Awatar użytkownika
Piotr Romanow Stempel
Posty: 798
Rejestracja: 04 lip 2023, 21:06
Kontakt:

RÓD

ODZNACZENIA NANDYJSKIE

Re: I Sesja Eisarnoud

Post autor: Piotr Romanow »

Szanowny,
Jeżeli chodzi o kwestie bycia państwem stowarzyszonym to może nam wyjść to jak najbardziej na plus. Sam dobrze wiesz, że z Kasparem i ogólnie z naszymi sąsiadami z Federacji można żyć na dobrej, wręcz przyjacielskiej stopie. Swoją drogą z tego co jest mi wiadomo to jesteśmy mile widziani w II FN, bo więcej nas łączy niż dzieli.

Poza kwestiami politycznymi warto zauważyć, że nawet jak kiedyś realioza zabierze nas na dłużej II FN będzie mogła być naszym bezpiecznym skansenem z naszym dorobkiem. Jak dobrze pamiętamy większość z nas straciła swój dorobek przez ciągłe zmiany... Tutaj np. wojny kucełgradzkie, które będę starał się zrekonstruować z dostępnych mi źródeł, a także z pamięci żeby napisać książkę na temat tych zamierzchłych czasów. Także zawsze można myśleć o backupie.

Język nandyjski mógłby być zaimplementowany do forum, co też by wpłynęło pozytywnie na rozwój naszej tożsamości narodowej. Także wydaje mi się, że na ten moment mamy same plusy integracji chociażby jako państwo stowarzyszone.
Jego Najjaśniejsza Imperatorska Mość, Imperator Nan Di, Imperator Brodrii, Pan rzeczy widzialnych i niewidzialnych, Książe Aquelii, Pierwszy Margrabia Ocidene Marte
Awatar użytkownika
Markus Wettin
Posty: 63
Rejestracja: 12 sty 2025, 22:58
Kontakt:

Re: I Sesja Eisarnoud

Post autor: Markus Wettin »

Jedną z możliwości jest przekształcenie forum Bastionu w forum Imperium. Arcadia jest martwa, Suderland również, działy Kompasu tak naprawdę nigdy się nie rozkręciły, a Wyspa Świętej Małgorzaty daje znaki życia raz na brodryjski rok. Pakt Bundżadarski przestał funkcjonować. Taki krok oczywiście wymagałby podjęcia rozmów (lub przynajnniej próby ich podjęcia) z pozostałymi państwami Bastionu. Gdyby któreś z nich chciało dalej funkcjonować, nie widzę przeszkód, by pozostawić jego dział, jako państwa goszczącego na forum Nan Di.
Jeśli chcemy zachować niezależność, niestety nie widzę innej opcji. Jest nas zbyt mało, by utrzymać stabilną aktywność w Nan Di, a co dopiero, aby na siłę reanimować jeszcze pozostałe części Bastionu. Zamiast tego, lepiej skupić nasze wysiłki na rozwoju Imperium. To trudna decyzja, ale w obecnych warunkach jedyna rozsądna, jeśli chcemy pozostać "u siebie". Koncepcję Bastionu możemy na razie odłożyć na bok - jeśli w przyszłości pojawi się równorzędny partner, gotowy budować wspólnotę na równych zasadach, zawsze możemy do niej wrócić. Kluczowe jest, by pozostać elastycznym i działać w sposób, który w danym momencie przynosi największe korzyści.
Drugą opcją jest podjęcie próby integracji w innymi projektami podobnymi do Bastionu. Prawda jest jednak taka, że Orbita Mikronacji jest jeszcze dużo mniej aktywna od Bastionu, więc jedyny efekt byłby prawdopodobnie taki, że na wspólnym bastionowo-orbitowym forum byłoby jeszcze więcej nieaktywnych krajów. Teoretycznie rozważyć można też przyłączenie się Nan Di do Federacji Nordackiej. Kryterium geograficzne spełniamy... Pytanie brzmi tylko, czy się dogadamy. W przeszłości było wiele sporów pomiędzy mieszkańcami naszych państw, ale może już wszystkim nam odechciało się inb i flejmów?
Fuzja z Orbitą byłaby interesującym rozwiązaniem, ponieważ nasze projekty opierają się na podobnych zasadach. Niestety, jak już wspomniałeś, są oni jeszcze mniej aktywni niż my. Gdyby w ogóle byli zainteresowani takim pomysłem, pewnym atutem mogłaby być potencjalnie większa aktywność Trizondalu czy Sclavinii w porównaniu do np. Arcadii. Niestety, obecnie ich aktywność jest praktycznie zerowa. Mimo całej mojej sympatii do społeczności i państw Orbity, obawiam się, że nie udałoby się stworzyć niczego trwałego - główny problem, czyli brak ludzi, pozostałby nierozwiązany.

Z kolei pomysł nawiązania współpracy z Federacją Nordacką uważam za znacznie bardziej przyszłościowy. Wydaje mi się, że moglibyśmy się wzajemnie uzupełniać, dlatego warto byłoby podjąć z nimi rozmowy. Mam wrażenie, że jesteśmy "ulepieni z podobnej gliny". Od mojego powrotu FN zwróciła moją uwagę, ponieważ udało im się stworzyć silne i interesujące państwo, zarówno pod względem informatycznym, narracyjnym, jak i politycznym. Wszystko to prezentuje się naprawdę na wysokim poziomie.

Podsumowując, mamy wybór: możemy albo stworzyć dla siebie "dom spokojnej starości" w postaci niezależnego Imperium Nandyjskiego, albo jeśli mamy większe ambicje, nawiązać kontakt z FN i sprawdzić, czy byliby nami zainteresowani.
/-/ Markus Wettin
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Eisarnoud”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości