Pozwolę sobie, wtrącić się do rozmowy o kształcie mikroświata. Otóż, nie do końca zgadzam się z Państwa poglądami. V-świat z pewnością można okrążyć, ale nie dlatego, że jest kulisty, albo płaski z przeprawami przez wydumane wodospady. Moim zdaniem nasz świat jest wklęsły i ma kształt walca. Mam na to jeden niepodważalny dowód. Gdyby mikroświat był płaski jak naleśnik, to buty wycierały by się równomiernie na całej podeszwie. Gdyby zaś był okrągły, podeszwy powinny byś wytarte tylko na środku. Ale faktem jest, że nasze buty wycierają się tylko na czubkach i piętach, więc nie obrażajcie mojej inteligencji i nie mówcie o płaskości lub kulistości, albowiem prawdopodobnie żyjemy w środku walca...
Chociaż inna teoria głosi, że żyjemy wewnątrz kuli. Bo przecież, gdybyśmy przemieszczali się się wewnątrz walca z północy na południe (lub odwrotnie), to buty powinny wycierać się również po bokach. I tu mam zagwozdkę... Gdyż takiego efektu zużycia obuwia nie spotkałem... Ale, tak to już bywa, jeden Rabin powie "tak", drugi Rabin powie "nie"...
Jedno jest pewne, nie jesteśmy płaskoziemcami, ani tym bardziej zewnętrzno-kulistami
